« O wyższości tradycji nad zdrowym rozsądkiem | Oko w oko z firmą » |
Całkiem dobry dzień, udany tydzień
[size=13][justify]A zwykle mówię - nie lubię poniedziałków... Pierwszy dzień na uczelni był przyjemny i owocny w sukces. Tak dawno nie przebywałam wśród ludzi czy w miejscach publicznych, że czułam się dziwnie będąc na uczelni. XD[/justify][/size]
[center][b]Pierwszy boss pokonany![/b][/center]
[size=13][justify]Udało mi się nie tylko zaliczyć pierwszy przedmiot poprawkowy, ale co więcej - zaliczyć na [b]4[/b]! Nawet się tego nie spodziewałam, ale wykładowca powiedział, że traktuje ten egzamin jak każdy inny i można z niego dostać pełną skalę ocen. : D [/justify][/size]
[center][b]Groźny przeciwnik co stał się karzełkiem[/b][/center]
[size=13][justify]W środę oczekiwałam kolokwium z angielskiego. Niby, znając naszą prowadzącą, nigdy nie jest to coś strasznego, ale ja każdy test traktuję poważnie i zawsze troszkę się obawiam, nawet jeśli się nauczę.
Jak się jednak okazało po przybyciu do [b]Sali Tortur[/b] (myślę że w zupełności zasługuje na takie miano miejsce, gdzie co tydzień jesteśmy torturowani miksturą nudy o trzecim stopniu skondensowania), prowadząca oznajmiła, że zrobiła nam niespodziankę i przygotowała bardzo łatwy test. Jak się okazało - bardziej niż łatwy, skoro udało mi się dostać [b]50/50[/b].
Składał się przede wszystkim z wstawiania lub wybierania słów z ramki. Jak później zauważyłam - [i]to co dzieci XXI wieku lubią najbardziej[/i]. [/justify][/size]
[center][b]Ale miniony atakują...[/b][/center]
[size=13][justify]Pomimo pokonywania testów i egzaminów czeka mnie ogarnianie na bieżąco tego, co straciłam podczas "wakacji" w szpitalu. Z jednych przedmiotów jest łatwiej, np takie [i]Języki i paradygmaty programowania[/i], bo wydają mi się jak na razie kontynuacją przedmiotu z poniedziałkowego egzaminu. Natomiast taka [i]Grafika komputerowa[/i], gdzie mamy pisać programy generujące przeróżne elementy graficzne - na chwilę obecną jest to dla mnie czarna magia, jeśli chodzi o kodzenie, podczas gdy w teorii, to co mamy tam robić całkiem mnie zainteresowało i chcę to wszystko zrozumieć.
Podczas gdy plecach czuć złowrogi oddech [i]Algorytmów II[/i] to w poniedziałek drogę zagradza mi poprawka z [i]Algorytmów I[/i]... ale bedziee doobrze! : D ...tak sądzę. xD
A na miłe zakończenie - filmik który podesłał mi Eltharis - co umieją lirogony. ^_^[/justify][/size]
[size=15]Pozdrawiam, [b]Perspektywa walcząca[/b][/size]
Obawiam się… tak, to dobre słowo - obawiam że jeśli jutro zdam to jest to możliwe. XD
Nie pomijając oczywiście faktu, że było by miło jak byś też miał (dalej). ^_^