« O Hiszpanii cz.1Wakacje z zapachem lawendy w tle »

4 komentarzy

Oceny użytkowników
5 gwiazd.:
 
(0)
4 gwiazd.:
 
(1)
3 gwiazd.:
 
(0)
2 gwiazd.:
 
(0)
1 gwiazd.:
 
(1)
2 ocen
Średnia ocena:
**%--(2.5)
Komentarz od: Maro [Członek]
****-

Ludzie wstydzą się i boją mówić o wielu rzeczach. Kiedy czytałam Twój wpis pomyślałam, że chyba nie jestem w stanie tego zrozumieć, ale kiedyś spotkałam się z opowieścią o tym, jak matka zbeształa córkę za to, że ma okres. Tak więc…przeróżne rzeczy mogą siedzieć w głowach ludzi. Dobrze, że Ty się nie wstydzisz ani nie uważasz swojej przypadłości jako czegoś co czyni Cię gorszą. Bo tak nie jest! Największą wadą jest to, że możesz coś przypalić i mam nadzieję, że nigdy w życiu Ci się nie zdarzy zapomnieć o gotującej się potrawie.

Jeśli chodzi o przyczynę Twojego braku węchu…myślę, że alergia na kurz nie ma tutaj nic wspólnego…moja mama ma BARDZO silną alergię i nie ma ani trochę podobnych objawów (wiem, że to nie jest zbyt dobre porównanie bo każdy przechodzi takie rzeczy inaczej). Mówię to bo spotkałam się z wieloma opowieściami i przypadkami, gdzie lekarz nie wiedząc jak zdiagnozować coś wymyślił alergię na kurz. Mój luby jest bardzo chory. Choroba jest zwiazana z układem pokarmowym ale objawiała się wydzieliną w gardle jak przy przeziębieniu. Laryngolog leczył to beznadziejnymi kroplami i płukankami a teoria o kurzu przewinęła się w międzyczasie >.< Wszystko się rozwiązało dpiero po wizycie u świetnego i mądrego lekarza…

Nie martw się tym, że Twoje wspomnienia będą mniej wyraziste. Czytałam o tym, różni ludzie mają różne sposoby na odbieranie świata! Tylko niektórzy zapamiętują lepiej przy pomocy węchu. Nie jest powiedziane, że do nich należysz :D Mi się wydaje, że masz bardziej pamięć fotograficzną.

Nie chciałabym nagle stracić węchu, ale myślę, że podchodziłabym do tego podobnie do Ciebie, gdybym nie miała go od początku… Gdybym jednak tak nagle, po tylu latach tego doświadczyła, chyba bym się z tym nie pogodziła. Nie mogłabym ciągle wąchać grzywy mojego lubego x.x

05/09/15 @ 21:45 Odpowiedz na ten komentarz
Komentarz od: Perspektywa [Członek]

Dzięki za tak obszerną analizę. :)

Wiesz, może i nie alergia na kurz, ale jeśli nie to nie mam żadnego tropu co mi jest. Nie żeby obecność lub brak wyjaśnienia coś teraz zmieniała…

Jakaś dziewczyna opisała, że jak ma katar i przytępiony węch to czuje się jakby chodziła z foliową torbą na głowie. Zgodzisz się z tym porównaniem?

09/09/15 @ 23:34 Odpowiedz na ten komentarz
Komentarz od: Asdfg [Gość]
Asdfg
*----

Dziewczyno… “Stoważyszenia", “kożystać". Mnóstwo literówek do tego… Załamałem się. Szkoda, że nie wyczuwasz zapachu słownika ortograficznego. Tragedia.

09/09/15 @ 00:34 Odpowiedz na ten komentarz
Komentarz od: Perspektywa [Członek]

Asdfg, dziękuję za uwagi, masz rację, popełniłam tu (i prawdopodobnie też w wielu innych wpisach) kilkanaście błędów. Stało się tak być może ze zbytniego pośpiechu przy pisaniu i zbytniemu zawierzeniu Chromowemu słownikowi, który na b2evolution w istocie nie działa. Niemniej będę już zwracać baczniejszą uwagę na błędy przed wysłaniem kolejnych wpisów, a także poprawię poprzednie.

09/09/15 @ 23:13 Odpowiedz na ten komentarz


Ładowanie formularza...