« Przemyślenia cz. I | Wspinaczka - sport i pasja dla wytrwałych » |
Ostatnie chwile
Czas zawsze biegnie tylko do przodu. Bywa smutno gdy czas się z kimś rozstać, czas odejść w inne miejsce, zmienić otoczenie czy grupę ludzi. Nie sądzę, żeby ktokolwiek chciał wiecznie stać w miejscu, lecz pewnie wielu miałoby ochotę cofnąć się do jakiegoś momentu lub przewinąć czas na stałe do tyłu by przeżyć coś jeszcze raz.
Minęła ostatnia klasa liceum. Przemijanie zaznaczyło się oczywiście już rok wcześniej, kiedy to zakończyła się część przedmiotów, lecz w tej chwili zwracam już uwagę na każdy szczegół, każdą czynność, która się już nie powtórzy.
Okres matur za dwa tygodnie. Nie wiem czy kasztany zdążą zakwitnąć...ostatnie chwile
Matura jest teraz niezbędna niemal wszędzie. I dobrze i nie. Choć wszystko jedno co myślę, zdać trzeba. Do końca czerwca chyba składamy podania na uczelnie, a nawet nie wiem jeszcze gdzie idę - ani uczelni ani kierunku...
To są właśnie ostanie chwile na wybór, na naukę, na zawiązanie kontaktów aby się nie rozpadły... o właśnie - muszę pozbierać od ludzi numery, adresy, daty urodzin... uznałam że na papierze wszystko będzie trwalsze niż w pamięci telefonu.
W dodatku nie można w pełni smakować tych chwil, bo pojawiają się różne sprawy do załatwienia, trzeba zapiąć wszystko na ostatni guzik, żeby potem móc poświęcić się tylko nauce.
Krótkość żywota Daniel Naborowski
Godzina za godziną niepojęcie chodzi:
Był przodek, byłeś ty sam, potomek się rodzi.
Krótka rozprawa: jutro - coś dziś jest, nie będziesz,
A żeś był, nieboszczyka imienia nabędziesz;
Dźwięk, cień, dym, wiatr, błysk, głos, punkt - żywot ludzki słynie.
Słońce więcej nie wschodzi to, które raz minie,
Kołem niehamowanym lotny czas uchodzi,
Z którego spadł niejeden, co na starość godzi.
Wtenczas, kiedy ty myślisz, jużeś był, nieboże;
Między śmiercią, rodzeniem byt nasz ledwie może
Nazwan być czwartą częścią mgnienia; wielom była
Kolebka grobem, wielom matka ich mogiła.
Poeta stwierdza, ze nasze istnienie to "czwarta część mgnienia" i zgadzam się z nim. To co wydaje nam się teraźniejszością właściwie nie istnieje -chwila obecna ciągle przesuwa się naprzód i choć niezauważalnie, to wciąż i wciąż powiększa się pula przeszłości, a my próbujemy gonić czas.
Proszę, doceniajcie każdą chwilę - dobrą, rzadką, niezapomnianą, ważną. Poświęcona jej uwaga zaowocuje lepszymi, wyraźniejszymi wspomnieniami. Ja żałuję wielu chwil, które dopiero z perspektywy dni czy lat mogę ocenić jako ważne. Dlatego też, postanowiłam możliwie w pełni przeżywać każdy moment, jaki mnie czeka.
Zakończenie roku. Ostatni autobus do szkoły. Ostatnie nazwanie nauczyciela wychowawcą. Ostatnie określenie ludzi jako KLASA. No i się rozkleiłam. A w sumie nigdy, nigdy wcześniej jakoś nie przejmowałam się końcem szkoły. Ani w podstawówce ani w gimnazjum. Cóż, może teraz dlatego tak jest bo jednak jest to ostatni etap normalnej szkoły.
Jeśli komuś też jest trudno, to żeby przeżyć, trzeba odciąć się grubą kreską dystansu i otoczyć się barierą planów na przyszłość. Nie zapomnieć. Tyle tylko by nie roztrząsać swoich uczuć. Zobaczymy jak mi to jutro pójdzie.
Dziękuję każdemu kto ma ochotę tu do mnie jeszcze zaglądać.
Pozdrawiam,
Perspektywa przyszłościowa
1 komentarz
Ulotność chwil jest niestety nieodzowną częścią naszego życia. Ile to razy by się chciało do czegoś wrócić, zatrzymać się na chwilę. Jednak jaka jest przyjemność w poruszaniu się na przód, odkrywaniu coraz to nowych doznań przyszłości. Ważne jest to aby w tej podróży nie zgubić siebie po drodze, no i jeszcze zostają nam wspomnienia, tak żywe jak tylko zechcemy żeby były.
K.